Spotkaliśmy się w Katowicach o dość wczesnej porze, bo ja jechałem na wesele do Wrocławia. Pierwsze pytanie od Uli i Adama było: co ja na zrobienie pleneru na Kasprowym Wierchu o wschodzie słońca…
Kolejka w wakacje zaczyna swój wjazd o 7 rano, wschód słońca był w okolicy 5:20. Na ten plener wyjeżdżałem z Rzeszowa wieczorem aby o 2 w nocy spotkać się z nimi przy dolnej stacji kolejki na Kasprowy.
Na górze byliśmy niespełna 1,5h później…
Kasprowy o wschodzie słońca, to zupełnie inny Kasprowy, który znają wszyscy Ci co wjeżdżają tutaj kolejką lub wchodzą gdy są na górze i szlaku tłumy…
Kasprowy o wschodzie słońca, to cisza, to lekki wiatr, to pasące się kozice i zero ludzi – warunki wręcz idealne, by doświadczyć tego miejsca.