Przyjechali na te zdjęcia z Rudy Śląskiej…
i nie byłem bardzo zaskoczony bo na sesji narzeczeńskiej widzieliśmy się w Bieszczadach, chociaż na sesję narzeczeńską, to Patryk namówił Karmen a plener ślubny odbył się dlatego że Karmen spodobały się tamte zdjęcia 🙂
Mam nadzieję, że na te zdjęcia też warto było wstawać o świcie. Zresztą sami zobaczcie co o poranku w temperaturze zaledwie 8°C udało nam się zrobić…